Kapelusz jest niezwykle stylowym dodatkiem do każdej stylizacji. Choć jest niezwykle modny, sporo kobiet boi się go założyć w obawie o wytykanie palcami. Tymczasem, może on przemienić zwyczajną stylizację w niebanalny outfit. Jak nosić kapelusz? Sprawdź!
Noszenie kapelusza latem
Kapelusz to niezwykle praktyczny dodatek – szczególnie latem. W tej porze roku wybierajmy słomiane panamy. Znakomicie sprawdzą się w duecie z sukienkami w kwiaty – zarówno tymi krótkimi, jak i o długości maxi. Są one na tyle uniwersalnym nakryciem głowy, że z powodzeniem możemy je nosić do szortów i luźnych t-shirtów. Idealnym obuwiem będą espadryle czy sandały, np. z pomponami.
Kapelusz jesienią
Jesień to idealna pora na noszenie kapelusza. Jeśli odpowiednio dobierzemy go do stroju, będziemy wyglądać niezwykle stylowo. Oczywiście, zdecydowanie się na kapelusz przyciągający wzrok wymaga nie lada odwagi, jednak prędzej możemy spodziewać się podziwu niż szyderczych spojrzeń. W tej porze roku wybierz kapelusz w stonowanych kolorach, no. burgund, granat, brąz, czerń. Znakomitym wyborem będą kapelusze z dużym rondem. Co do nich założyć? Możesz postawić na klasykę, czyli jeansy, ramoneskę lub ciemne spodnie i stylowe poncho. Nie zapomnij o pewności siebie – inaczej cały zestaw będzie wyglądał kiepsko.
Jak nosić kapelusz?
W sieciówkach dostępnych jest mnóstwo modeli kapeluszy. Najważniejsze to przymierzyć go i dobrać do kształtu twarzy. Nie wybieraj kapelusza, w którym nie czujesz się dobrze. W przeciwnym wypadku skończy on na dnie szafy i nigdy go nie założysz. Jeśli nie jesteś do czegoś przekonana – nie ma co próbować na siłę. Warto jednak spróbować się przełamać i odważyć się. Jeśli to Twój pierwszy kapelusz, nie wybieraj modeli, które są w krzykliwych kolorach, wybierz stonowaną klasykę. Obecnie niezwykle modne są kapelusze z dużym, miękkim rondem inspirowane latami 70. Sprawdzi się on na co dzień. Kapelusze nie lubią jednak konkurencji. Najlepiej wyglądają w klasycznych zestawach bądź w duecie z ubraniami w stylu retro. Jeśli Twoja stylizacja sama w sobie jest dość ekstrawagancka, odpuść sobie to nakrycie głowy.
