Serial „Seks w wielkim mieście” jest kultowy. Nie tylko ze względu na scenariusz, romantyczne wątki, ale przede wszystkim ze względu na modę. To dlatego do dziś, prawie 20 lat od jego premiery, uwielbiają go kobiety na całym świecie. Styl Carrie Bradshaw budzi sporo kontrowersji, ale jedno trzeba przyznać – obok jej stylizacji nikt nie przejdzie obojętnie. I o to w tym chodzi! Czego możesz się nauczyć od głównej bohaterki „Seksu w wielkim mieście”?
Styl Carrie Bradshaw – charakterystyka
Za stylizacje na planie serialu „Seks w wielkim mieście” odpowiadała Patricia Field. Styl Carrie Bradshaw to przede wszystkim ubrania od projektantów. Trudno wyobrazić sobie, by w realnym świecie felietonistkę było stać na tyle drogich ubrań z metką od topowych designerów. Carrie potrafiła jednak organizować pieniądze na swoją miłość – modę. Fanka butów od Manolo Blahnika miała dla swoich ubrań ogromny szacunek i specjalne miejsce, w którym mogła na nie patrzeć.
Spódniczka tutu z czołówki
W czołówce serialu Carrie Brashaw ma na sobie spódniczkę tutu. Patricia Field nabyła ją za grosze w jednym z second handów. Dzisiaj, spódniczka, która jest pragnieniem niejednej fashionistki, stała się kultowa. Ówcześnie była warta… 5 dolarów! Zlecono wykonanie kilku kopii spódniczki, która podbiła serca mieszkanek Nowego Jorku. W czołówce widzimy scenę, podczas której Carrie zostaje ochlapana przez przejeżdżający autobus. To dlatego tutu musiała mieć swoje następczynie w razie zniszczenia.
Deszczowa stylizacja Carrie
Ta kolorowa stylizacja Carrie pojawia się w piątym sezonie serialu. Tutaj styl Carrie Bradshaw był bardziej świadomy. Mniej w nim stylu vintage, więcej metek topowych projektantów. I tak widzimy tutaj żakiet Chanel, sweter z Club Monaco (popularnej sieciówki), sukienkę Nanette Lepore. W tej stylizacji główna bohaterka spotyka mężczyznę skrywającym się przed deszczem. Ich rozmowa, niestety, budzi zażenowanie. Dobrze, że choć stylizacja nie sprawia, że czujemy się podobnie.
Kultowe futro Carrie Bradshaw
Futro z szopa, jako jedyny z elementów garderoby, pojawiło się dwukrotnie w serialu. Carrie ma je na sobie w pierwszym i ostatnim odcinku. Futro stanowi jeden z elementów rozpoznawczych stylu głównej bohaterki „Seksu w wielkim mieście”. Nosiła je zarówno do delikatnych sandałków, jak i w czasie zimowych przepraw.
Oscar de la Renta
W ostatnim, szóstym, sezonie serialu, Carrie spotyka się ze znanym artystą Aleksandrem Petrovskym. Przed jedną z ich romantycznych randek, Aleksandr podarował jej suknię od Oscara de la Renty. Ostatecznie randka skończyła się w McDonald’s, ale trzeba przyznać, że Carrie wyglądała naprawdę pięknie!
Manolo Blahnik – miłość Carrie do sandałków
Słabością Carrie, oprócz mężczyzn, były sandałki od Manolo Blahnika. Miała ich naprawdę sporą kolekcję. Darzyła je ogromnym szacunkiem i nikomu nie pozwalała ich dotykać. Każdą parę zamykała w pudełku i delikatnie odkładała na półkę w garderobie. Jedna para butów od Manolo Blahnika kosztowała ok. 400 dolarów.
