Każda przyszła mama chce, aby jej poród, a następnie połóg przebiegły możliwie jak najłagodniej. Wciąż jednak wiele tematów jest uważanych za tabu. Nie mówi się o trudnych chwilach dla kobiety. Depresja poporodowa stanowi wstydliwy temat. To dlatego często mamy spotykają się z niezrozumieniem, brakiem wsparcie bliskich. Czym jest baby blues? Jak go rozpoznać i kogo poprosić o pomoc? Może on dotknąć każdą z nas, dlatego warto mieć garść podstawowych informacji.
Czym jest baby blues – podstawowe informacje
Mówiąc najprościej, baby blues to zawirowanie hormonalne u kobiet przed porodem, a także krótko po porodzie. Symptomy baby blues obserwujemy najczęściej do tygodnia od narodzin dziecka. Przyczyną tego stanu rzeczy jest wzrost kortyzolu we krwi, który następuje krótko przed porodem, a następnie jego gwałtowny spadek do wcześniejszego poziomu już po porodzie.
Kortyzol wzrasta w stresujących sytuacjach w celu utrzymania odpowiedniego ciśnienia krwi. Zdarza się, że spadek jest niewielki, dlatego wiele kobiet zauważy jedynie delikatne objawy lub ich brak. Niestety, niektóre mamy objawy baby bluesa zauważą natychmiast.
Baby blues – objawy
Najpowszechniejszym objawem baby bluesa jest rozchwianie emocjonalne. Mama może płakać ze szczęścia na widok dziecka, rozczulać się, a za chwile płakać ze strachu. Może zdarzyć się, że nie będzie chciała opiekować się niemowlakiem. Pojawiają się wątpliwości, czy na pewno chciała być matką. Kobiety dotknięte baby bluesem mogą przejawiać także zachowania nadopiekuńcze w stosunku do dziecka lub odwrotnie – niechęć do karmienia czy przewijania.
Mamy często nie rozumieją, co się z nimi dzieje. Pojawia się poczucie winy, żal, niezadowolenie. W efekcie izolują się, unikają kontaktów z bliskimi. Chwilowe słabości są zupełnie naturalne i nie trzeba się ich wstydzić! Każda mama jest najlepsza dla swojego malucha! To zupełnie nowa rola, dlatego zderzamy się z rzeczywistością po narodzinach dziecka. Niektóre maluszki muszą być stale noszone na rękach, dużo płaczą, nie chcą jeść, mają problemy z brzuszkiem. Każda mama to przerabia, dlatego mamy prawo czuć się nieswojo. Nie jest to jednak nasza wina!
Baby blues – gdzie szukać pomocy?
Lęk warto oswoić, porozmawiać z partnerem o samopoczuciu. Czasami zwykła rozmowa może być zbawienna. Warto określić, jakiej pomocy oczekujemy. Tatusiowie doskonale radzą sobie z opieką, budując więź z maluchem. O pomoc można prosić także przyjaciół, dziadków, którzy np. przygotują nam obiad.
Jeśli jednak baby blues spędza nam sen z powiek, konieczne jest skorzystanie z pomocy specjalisty. Konsultacje z psychologiem, kontakt z lekarzem POZ, położną, pediatrą z pewnością będą pomocne.